Upozorowanie Śmierci
Wiecie gdyż, że Tupac Shakur chciał upozorować własną śmierć. Wszystko wskazuje na to, że Makaveli chciał ją upozorować 7.09.96.
Podam teraz przykłady, że 2Pac ją upozorował:
Płyta Shakura pt. "Tha 7 dayz of Theory"
<Te info znajdziecie w dziale "Tajemnice płyty Tha 7 dayz Theory">
1 - na pogrzeb Tupaca, który zresztą z niewiadomych powodów się nie odbył nie miała wstępu prasa.
2 - w gazetach nie było zdjęć Tupaca ze szpitala, były jedynie wypowiedzi bliskich z wizyt u niego ale dla przyjaciela można skłamać.
3 - mimo iż 2pac zawsze zakładał kamizelkę kuloodporną na walkę Tyson'a z Seldon'em jej nie założył, dlaczego?
4 - w wywiadach przed wypadkiem Tupac mówił, że chciałby skończyć z życiem gangsta-rapera i zamieszkać w jakimś cichym i spokojnym miejscu.
5 - zwłoki paca były skremowane na drugi dzień po śmierci bez oficjalnej autopsji mimo iż jest to niezgodne z prawem.
6 - tytuł pośmiertnej płyty 2paca "Makaveli" pochodzi od Machaweli'go, twierdził on że człowiek by dokonywać wielkich rzeczy musi oszukiwać.
7 - w klipie "Toss it Up" Tupac występuje w najnowszych butach Jordana jednak w tym czasie nie były one dostępne.
8 - na okładce płyty "The 7 Days Theory" Tupac jest ukrzyżowany (zmartwychwstanie), a poza tym ma pięć dziur po kulach - czy to zbieg okoliczności że zginął od 5 kul?
Czy to oznacza, że on upozorował własną śmierć? To są dowody, że jednak ją upozorował, ale mam jeszcze większe dowody, że ją upozorował:
Meehoo:
Tupac Amaru Shakur, zawsze myślał. Był człowiekiem mądrym, ale w wielu sytuacjach nie panował nad emocjami, mimo to napewno zaliczał się do jednych z mądrzejszych raperów występujących na scenie. W tym artykule razem z Qaddaf`em chcę wam przedstawić argument który mógłby zaprzeczać śmierci Shakura. Argument przekonujący, lecz nie koniecznie prawdziwy. Chodzi nam tu o przedstawienie ostatnich dni z życia Shakura. Dni wielkiej rozpaczy fanów jego muzyki, członków rodziny czy przyjaciół. Ale zacznijmy od początku.
Tak jak Qaddaf tak i ja twierdzimy że strzelanina w Las Vegas nie była, częścią planu Shakura w związku z upozorowaniem własnej śmierci. Jest to wręcz nie możliwe gdyż jeśli miało by tak być, Tupac musiałby być wspaniałym strategiem, przynajmniej o dużo lepszym niż osoba na której się wzorował. Mowa tu o włoskim strategu Niccolo Machiaveli`m. Tak więc ten argument zupełnie odpada, i niezaprzeczalne jest to że nie miało to żadnego związku z ewentualnym upozorowaniem swojej śmierci.
Każdy fan przybrał sobie strzelaninę jako pierwszy krok do upozorowania śmierci, wszyscy z was którzy tak myślą są w wielkim błędzie, poprostu było tak jak pisze Brotha Qaddaf. Nie był to żaden krok, ewentualnie pierwszy z nich mógł dopiero nastąpić parę dni później. W dniu kiedy odzyskał przytomność. A jak to wszystko mogło wyglądać przed rozmyślaniami w szpitalu? Czy to trzeba nazwać fixem:
Qaddaf:
Tupac jedzie sobie z walki Mike'a Tysona do klubu Suge'a Knight'a 662, jadą sobie spokojnie nie ma w tym nic dziwnego ani tajemniczego, aż raptem na skrzyżowaniu "dopada" ich Cadillac i faszeruje "Be'emke" w której siedzi Tupac ołowiem, zszokowany całym zajściem Suge jedzie,.. po prostu jedzie jest w szoku przed chwilą właśnie do "niego" strzelano! wielu ludzi od razu obarcza go winą "dlaczego nie pojechał do najbliższego szpitala?" tylko woził rannego Tupaca po "pól" Las Vegas... Suge wcale nie wiózł Tupaca do szpitala tylko po prostu jechał - był w szoku, i to nie Suge zawiózł w punkcie kulminacyjnym 'paca do tego szpitala tylko Ambulans, a jeszcze przed tym zatrzymała ich policja!.. tak więc ta kwestia jest wyjaśniona,.. całe zajście było realne, prawdziwe nie sfixowane. Tak było naprawde.
Meehoo:
Nasuwa się więc pytanie "jak nie wtedy, to nigdy? ". Niekoniecznie. Każdy człowiek bliżej związany z Shakurem wie że owszem chciał on upozorować własną śmierć, lecz niech każdy z jego fanów postawi się w jego sytuacji. Logiczne że każdy wybrał by jakieś ciche zaciszne miejsce, zaszywając się później na jakiejś wyspie ale nie pakował by się w takie gówno jakim jest Las Vegas. Przecież tam życie kwitnie w dzień i w noc. O strzelaninie wiedziało ponad 100 osób (świadków).
Wyjaśniam więc że nie był to żaden głupi plan, tylko faktyczne zajście, a jak było dalej?
Qaddaf:
Tupac trafia do szpitala, lekarze przeprowadzają różne operacje, usuwają Tupac`owi płuco,.. po 7 a właściwie 6 dniach 'pac umiera w szpitalu,.. z powodu awarii respiratora, lekarze chcący go reanimować, powstrzymani zostają przez Afeni Shakur - matkę Tupac`a, która tłumaczy to tym, że duch jej syna jest teraz wolny i zaznał spokój.
No okej z tym jestem w stanie się zgodzić, ponieważ "czarni" a szczególnie chodzi mi o rodzinę Shakur'ów można powiedzieć wierzyli "inaczej" w Boga to znaczy inaczej niż my, tam ludzie mają inne podejście do wiary niż my, całkiem inną interpretację, dlatego ten zakaz reanimacji nie wydaje mi się błachy!
Tupac umiera... robią mu sekcje, jedno zdjęcie przedostaje się do mediów, ciało Tupac'a zostaje skremowane, i zaczyna się historia, raj dla bajkopisarzy, dla pozerów, lamerstwa, a przede wszystkim dla ludzi którzy tak naprawdę nie mają pojęcia o Tupac'u, dla tych którzy znali go tylko z piosenek...
Ja twierdzę że Tupac nie żyje, Rest In Peace ! Ale nurtuje mnie pewna myśl, doskonale wiadomo, że Tupac bardzo cenił sobie tok myślenia wyżej już wymienionego Niccolo Machiavelli'ego - pisarza odrodzenia - a przede wszystim doskonałego stratega..
Machiavelli upozorował swoją śmierć, czy Tupac aż tak sobie jego cenił żeby zrobić coś podobnego? Si The Don (autor Thug Immortal) twierdzi, że Tupac miał takie zamiary lecz nie zdążył tego zrobić, ale ja w tym artykule przedstawię inny motyw i może wbrew pozorom "inne" okoliczności domniemanego upozorowania śmierci tego wybitnego rapera!
Tupac ranny trafia do szpitala, ale odzyskuje również przytomność, siedzi przy nim jedynie matka Afeni, jest ona jego najbliższą rodziną - ufają sobie, Tupac leży w tym szpitalu i myśli "Kurwa strzelali do mnie dwa lata temu - udało mi się przeżyć, teraz znowu ktoś chce mnie zlikwidować, o co kurwa chodzi? Mam kasę, zaszyję się gdzieś ale tak żeby nikt o tym nie wiedział,.. będę bezpieczny,... matka mi w tym pomoże..." Nie twierdzę że tak było ale mogło tak być. Afeni opłaca lekarzy zajmujących się 'pacem.. wywożą go gdzieś... po tym jak światu ogłaszają, że Tupac nie żyje. Zdjęcie po sekcji też nie zostało opublikowane na drugi dzień po zgonie,.. ile ewentualny grafik miał czasu na stworzenie takiej kopii? Tupac dochodzi do siebie w jakiejś prywatnej klinice, lub zajmują się nim znajomi lekarze (grono zaufanych ludzi)...
Meehoo:
Czy można wyobrazić sobie lepszy plan do upozorowania własnej śmierci. Mogła o tym wiedzieć tylko garstka zajmujących się nim lekarzy, Matka i może parę innych osób, nikt inny. Ani dalsi członkowie rodziny, ani przyjaciele. Tupac mógł się wykurować w jakiejś prywatnej klinice, tam wyzdrowieć do 100% i zaszyć się gdzieś wpizdu od stanów, tam gdzie nawet niewiedzą kim on jest.
Taki obrót sprawy w zupełności odpowiadał by Tupac`owi, gdyż tak jak Machiavelli był by odbierany jako zmarła osoba a tak przecież chciał, ponadto stał by się przez to jeszcze bardziej sławniejszy, zaś część dochodów z wytwórni Amaru Records trafiały by do jego rąk, pozwalając mu przez to dalej żyć. Niepokoi mnie tylko to że Amaru od pewnego czasu nie wydaje żadnych nowych albumów. Wiecie co mam na myśli.
Jedno wiem napewno. Tupac czy żyje czy nie to i tak pozostanie na długo legendą, choć napewno byłby większą gdyby rzeczywiście upozorował śmierć i powrócił. A jeśli szykuje się na to, to ciekawe co to będzie za okazja.
Qaddaf:
Ja jeszcze pragnę przytoczyć wiersz "W dniu mojej śmierci" który został napisany przez Tupac`a.:
W dniu mojej Śmierci gdy moje serce nie będzie mogło już dłużej bić mam nadzieję, że umrę za Sprawę lub za Wiarę, dla której chciałem żyć Umrę przed czasem Ponieważ czuję Odchłań Cienia Tak wiele chciałem osiągnąć Zanim sięgnę po Śmierć Zmierzyłem się z możliwością i starłem ostatnią lzę z oczu Kochałem wszystkich, którzy dobrze czynili w dniu mojej Śmierci!
Qaddaf & Me:
Wiersz jest piękny i nadzwyczaj realny - idealnie odzwierciedla śmierć Tupac'a prawdziwą śmierć! równie dobrze ktoś mógłby napisać to po śmierci Tupac'a i niczym by się oby dwa kawałki nie różniły. I nachodzi mi na myśl kolejne pytanie czy Tupac pisząc ten wiersz już wtedy planował upozorowanie śmierci? Czy może był aż takim realistą,.. owszem często mówił o swojej śmierci, oraz o tym że umrze przed czasem,.. czy już wtedy wiedział że będzie musiał się usunąć?... te pytania zostaną prawdopodobnie bez odpowiedzi....
Wiersz oddaje bardzo realnie sytuację przed jego śmiercią. Tupac Amaru Shakur 25 letni raper osiągnął przez ten czas więcej niż jakikolwiek inny raper, i wiem że nigdy już muzyka Gangsta Rap nie będzie lepsza. Nikt tak realnie nie oddawał ludzkich problemów jak on. Nikt nie dorówna mu nigdy nawet do stóp. Możecie powiedzieć że jestem w błędzie. Ja wam jednak coś odpowiem. Tupac`a trzeba było rozumieć, nie kończy się on na Changes, czy Baby Don`t Cry. Często ludzie słuchają tego rodzaju muzyki ze względu na fajne bity, czy fajne przekleństwa. Tacy ludzie umieją szybko zmienić Tupac`a na kogoś innego, ale jeszcze coś - jeżeli jesteście tacy nawet nie piszcie do mnie sprzeciwów, bo nie warto. Mówiąc krótko zastanówcie się czego chcecie?.
Meehoo (Last Wordz):
Tupac gdyby upozorował własną śmierć część z nas posrała by się w gacie, ale bylibyśmy radośni. Czy aby napewno? Proszę jednak pomyśleć sobie że niestety nie jest to takie proste, Tupac popadał w konflikty jeden po drugim, a jeśli miałby tak bardzo bać się śmierci, to nie czekajcie na rok 2003 z zaciśniętymi pięściami.
Nielepiej jednak pogodzić się z jego śmiercią? Dać mu odejść w spokoju. Poprostu przytoczyć sobie do serca słowa mojego wielkiego przyjaciela Howie`go "Nawet jeśli żyję, to i tak nie chcę abyśmy o tym wiedzieli. Niech więc i tak zostaje"
Qaddaf & Meehoo
Śmierć
Sprawa morderstwa najbardziej znanego rapera na świecie, dziewięć lat po jego śmierci pozostaje wciąż nierozwiązana. Policja Las Vegas nigdy nikogo nie aresztowała. Wśród fanów Shakura szerzą się spekulacje i różnego rodzaju teorie. Jedna z nich głosi, że właściciel wytwórni Shakura - Suge Knight - zaaranżował zabójstwo, aby wykorzystać męczeńską śmierć rapera do celów komercyjnych. Kolejna z niesłabnących legend mówi, że Shakur zaplanował swoją własną śmierć, aby uciec od presji bycia gwiazdą.
Długoletnie dochodzenie prowadzone przez Timesa pozwoliło na zrekonstruowanie przebiegu zbrodni oraz wydarzeń do niej prowadzących. Dowody zebrane przez gazetę wskazują na to, że:
- strzelali członkowie comptońskiego gangu zwanego Southside Crips, mszcząc się tym samym za pobicie jednego ze swoich członków przez Shakura kilka godzin wcześniej.
- Orlando Anderson, członek Crips, którego zaatakował Shakur, oddał śmiertelne strzały. Policja Las Vegas nie brała pod uwagę Andersona jako podejrzanego i przesłuchała go tylko raz i pobieżnie. Został on potem zastrzelony w nie mającą związku z tą sprawą strzelaninie gangów.
- Narzędzie zbrodni zostało dostarczone przez nowojorskiego rapera Notoriousa B.I.G., który zgodził się zapłacić Cripsom milion $ za zabicie Shakura. Notorious i Shakur rywalizowali od ponad roku, znieważając się na nagraniach, rozdaniach nagród i koncertach. B.I.G. został zastrzelony sześć miesięcy później w Los Angeles. Sprawa jego śmierci także pozostaje niewyjaśniona.
- Przed śmiercią, Notorious B.I.G. i Anderson zaprzeczyli jakoby mieli coś wspólnego ze śmiercią Shakura. Opis tego co wyżej wymienieni oraz inni zrobili tamtej nocy opiera się na dokumentach policyjnych i sądowych, a także na wywiadach ze śledczymi, świadkami zbrodni i członkami Southside Crips, którzy nigdy wcześniej nie mówili io tym zabójstwie poza gangiem
|